Pelargonia to roślina pochodząca z Afryki, która zdobyła serca wielu miłośników kwiatów. Z pewnością są idealnym rozwiązaniem dla osób, które nie mają za dużo czasu na ich uprawę. Jednak nawet pomimo starannej pielęgnacji zdarza się, że choć kwiaty są pięknie rozwinięte, za kilka dni żółkną i więdną. Dlaczego tak się dzieje? Główną przyczyną są choroby pelargonii. Mogą one być wynikiem ataku patogenów, na przykład bakterii lub grzybów, ale również szkodników. Czasami pewne defekty wynikają z niewłaściwej pielęgnacji tych roślin. Jakie choroby mogą być przyczyną gorszego stanu kwiatów i jak im zapobiec?
Pelargonia – choroby
Jeśli zauważymy, że pelargonie zaczynają żółknąć lub usychać, powinniśmy najpierw zwrócić szczególną uwagę na ich pielęgnację. Dość często zdarza się, że przyczyną jest intensywne słońce, które spowoduje poparzenia. W tym przypadku należy przenieść kwiaty w miejsce zacienione. Podobnie może się dziać, gdy rośliny będą miały za dużo wody. Nadmiar wilgoci może przyczyniać się do rozwoju chorób grzybiczych. Właśnie jednym z tego rodzaju schorzeń jest tak zwana szara pleśń, która może się pojawić jako efekt zbyt wilgotnego podłoża. Kiedy ten patogen zaatakuje, na liściach pelargonii zaczną pojawiać się brunatne plamy. Aby zapobiec temu problemowi oraz go zwalczyć przede wszystkim należy unikać nadmiernego podlewania roślin.
Kolejnym schorzeniem tych kwiatów jest fuzarioza. Zaczyna się u podstawy pędu i należy do najczęstszych chorób pelargonii – żółte liście to jej główny objaw. Po pewnym czasie roślina karłowacieje, a następnie więdnie. Po zauważeniu takich zmian należy użyć specjalnych środków – fungicydów – do zwalczenia patogenów. Kolejną chorobą, którą można bez problemu rozpoznać jest rdza pelargonii. Podobnie jak fuzarioza charakteryzuje się okrągłymi i żółtymi plamami na liściach. Jednak w ich obrębie można zauważyć siedliska zarodników rdzy. Po tym liście opadają i roślina więdnie. Sprzyjać temu mogą zbyt gęste nasadzenie, a także wilgotne podłoże.
Kolejnymi patogenami, które zagrażają naszym roślinom, są bakterie i wirusy. Choroby bakteryjne nie należą do najłatwiejszych do zwalczenia. Dość często objawiają się nekrozą u nasady pędu młodych roślin, która następnie rozprzestrzenia się na całość pelargonii. Natomiast jeśli mówimy o schorzeniach wirusowych, przypominają one atak szkodnika. Na liściach dość często pojawiają się plamki wyglądające jak gwiazdy, co następnie prowadzi do śmierci rośliny.
Choroby pelargonii – jak zwalczać?
Jak zwalczyć choroby pelargonii? Na początku należy zwrócić szczególną uwagę na pielęgnację tych roślin. Należy unikać ich nadmiernego podlewania, a także zbyt gęstego nasadzenia, ponieważ może przyczynić się to do chorób grzybiczych. Jeśli już się pojawią, trzeba użyć specjalnych środków – fungicydów. Jeśli mowa o chorobach bakteryjnych czy wirusowych, to tutaj sprawa nie jest tak prosta. Na początku niestety musimy pozbyć się zainfekowanych roślin, po czym, przed posadzeniem nowych, wymienić całe podłoże. Pomocne okazać się mogą również zapobiegawcze opryski.
Widać ogromną wiedzę i umiejętności pisarskie autora